Imię i nazwisko:
Adres email:


Dzieci - źródłem stymulacji rozwoju rodziców

Najczęściej mówi się o wpływie dorosłych na rozwój dorastającego pokolenia. Tymczasem, jak w każdej relacji, nic nie działa tylko w jedną stronę - rodzice również podlegają przemianom. Przewiduje się, że tradycyjne role przewodnika i ucznia niebawem się odwrócą.

Z jednej strony ich obcowanie z nastolatkiem sprzyja refleksji nad ideałami własnej młodości i skłania do rewizji dokonań, z drugiej – jest okazją do nabywania nowych umiejętności.

Kilkuletni okres dorastania dzieci przypada przeciętnie na lata między 35. a 50. rokiem życia ich rodziców. Rozpoczyna się więc w chwili, gdy wielu dorosłych, wchodząc w wiek średni, doświadcza trudów przełomu połowy życia. Fakt ten stanowi specyficzny kontekst relacji rodzic – dziecko. Dla obu stron jest to czas niepokojów związanych m.in. ze zmianami w organizmie: młody człowiek doświadcza jego burzliwego rozwoju, dorosły obserwuje pierwsze oznaki starzenia się.
Zmiany te, chociaż ich kierunek jest przeciwny, jednakowo poruszają samych zainteresowanych. Nastolatki z reguły przejawiają wówczas dużą troskę o swój wygląd, także w związku z rozwojem potrzeb seksualnych. Fakt ten może stać się zachętą dla rodziców, aby spojrzeli innym okiem na wzajemne relacje uczuciowe, a także na własną kondycję fizyczną. Być może, zmagając się z wypełnianiem zadań przynależnych wczesnej dorosłości, jak wybór zawodu, małżeństwo, praca, kariera, narodziny dzieci, zapewnienie bytu, zapomnieli o trosce o swoje ciało. Niewykluczone, że dokucza im nadwaga, zmęczenie widoczne na twarzy dodaje lat, a kondycja pozostawia wiele do życzenia.

Jednym z zadań okresu średniej dorosłości wg R.J. Havighursta jest organizacja czasu wolnego. Przeznaczenie jego części na zmianę trybu życia może mieć decydujące znaczenie dla zdrowia w przyszłości, dla którego poważnym zagrożeniem w okresie średniej dorosłości są choroby serca oraz nowotwory, w dużym stopniu związane z niezdrowymi nawykami. Zmiana form aktywności to także korzyść w sferze relacji rodziców z dziećmi. Wspólne wyprawy, treningi, spacery, wycieczki rowerowe są bezcennym sposobem budowania więzi opartej na partnerstwie i współpracy. Sprzyjają też wzajemnemu poznaniu w toku niekończących się rozmów, tym bardziej że zamiłowania młodego pokolenia do dyskusji i spekulacji intelektualnych są znamienne. Rodzice mogą się uczyć od dzieci odwagi w głoszeniu własnych poglądów, zadawania trudnych pytań oraz determinacji w poszukiwaniu odpowiedzi. Jednocześnie ćwiczą się w okazywaniu cierpliwości, akceptacji i tolerancji dla odmienności postaw.

 

Filozofia życia

Młodzi ludzie chcą wiedzieć, kim są i jaki sens ma ich działanie, poszukują związków między przeszłością a przyszłością. Początkowo radzą sobie, poszukując wzorów do naśladowania. Obserwują dorosłych, czytają, wypisują złote myśli itp. Ta młodzieńcza potrzeba szukania odpowiedzi na podstawowe pytanie „jak żyć?” konfrontuje rodziców z ich własną filozofią. Pobudza do refleksji na temat utraty własnych ideałów, łatwego pogodzenia się z rolą, jaką narzuciło im środowisko, w którym funkcjonują. Może jeszcze nie za późno wrócić do realizacji pomysłów na własne życia sprzed kryzysu, może uda się jeszcze nadać nowy sens swemu istnieniu.

Rozwój fizyczny w okresach adolescencji oraz średniej dorosłości
Dorastający
Dorosły
– wzrost wydzielania wewnętrznego
– przyrost długości ciała 7-10 cm rocznie
– zmiana kształtu i proporcji ciała, wyglądu skóry (trądzik)
– przyrost mięśni (większy u chłopców)
– przyrost tkanki tłuszczowej (większy u dziewczynek)
– wzrost wielkości płuc i serca (większy u chłopców)
– zmiany pierwszorzędnych cech płciowych (u dziewczynek powiększenie jajników, macicy
i pochwy, miesiączka; u chłopców
– penisa i jąder, polucje)
– zmiany drugorzędnych cech płciowych (pojawienie się owłosienia łonowego u obu płci, rozrost piersi (dz.), mutacja
i zarost (ch.)
– spadek ilości hormonów (testosteronu i estrogenu)
– utrata jędrności ciała i elastyczności skóry – zmarszczki
– przebarwienia skóry
– siwienie
– pogorszenie się wzroku i powonienia, później słuchu
– pogorszenie wydolności płuc i serca przy wysiłku – szybsze zmęczenie
– utrata wzrostu (ściśnięcie dysków)
– utrata masy kostnej
– zmiany w systemie odpornościowym – rosnąca podatność na choroby, zwłaszcza przewlekłe
 
 


W tych okolicznościach dzieci stojące u progu dorosłości mogą natchnąć swoich rodziców do ożywczych poszukiwań, podejmowania nowych wyzwań i otwarcia się na zmiany. Powrót do „zamętu” ideowego z lat młodzieńczych, kiedy ma się za sobą bagaż doświadczeń i świadomości tego, co w życiu się sprawdziło, a co nie, może, po dokonaniu nowych wyborów, przywrócić dorosłym utracone poczucie sprawstwa. Takie przewartościowania są przejawem postawy kreatywnej, charakterystycznej dla tego etapu życia. W praktyce realizują się przez powoływanie do życia nowych idei i wartości, w czym młodzieńczy entuzjazm stanowi dodatkową zachętę.

W związku z dorastaniem dzieci w postawie dorosłych, oprócz podziwu dla witalności młodego pokolenia, może się pojawić zazdrość, która, jak się okazuje, także ma moc transformacyjną. W ten sposób wyzwolona i zagospodarowana energia rodziców to szansa na ich powrót do altruistycznych pobudek, co wydaje się tym łatwiejsze, gdy obcuje się z młodymi ludźmi na co dzień. Z uwagi także na to, że troska jest cnotą okresu średniej dorosłości (Erikson) zmiana stosunku dorosłych do innych ludzi może w konsekwencji oznaczać zwrot w ich stronę. Przejawem takich zachowań są działalność w organizacjach charytatywnych, udział w akcjach dobroczynnych, działania na rzecz społeczności lokalnych, a nawet samo wspieranie młodzieży w jej postawie ku ludziom, np. przez osobiste zaangażowanie w akcje przez nią organizowane.

W tym miejscu wypada zwrócić uwagę na jeszcze jeden punkt styczny obu pokoleń, jakim jest kompetencja obywatelska. Z postawy buntu, kontestacji porządku społecznego, właściwej okresowi dorastania, rodzi się u jego kresu postawa obywatelska. Rodzice, którzy towarzyszyli nastolatkom w jej tworzeniu, znowu mają okazję do sprawdzenia, na ile dojrzała jest ich własna postawa, czy są odpowiedzialni jako obywatele kraju, członkowie lokalnych społeczności i czy ich skłonność do konformizmu jest wyrazem gotowości do współpracy, czy może raczej bierną zgodą na istniejący stan spraw publicznych.

Kierunki socjalizacji

Prowadzone tu rozważania, aczkolwiek opierają się na wynikach wieloletnich badań opisanych w literaturze i na uznanych koncepcjach teoretycznych, nie mogą jednak pozostać w oderwaniu od najnowszych trendów dotyczących socjalizacji. Obserwowana zmiana orientacji młodzieży na cele i wartości pragmatyczne oraz postrzeganie świata w kategoriach gry rynkowej może mieć ogromne znaczenie dla kierunków wzajemnej socjalizacji pokolenia starszego i młodszego. Dopóki wpływ ten był obustronny, istniała szansa na współpracę między pokoleniami, w przypadku zwycięstwa wspomnianych wyżej tendencji prefiguratywnych skutkiem może być m.in. zanik więzi między pokoleniami.

Rozwój nauki, w tym systemów przekazywania informacji, sprawia, że faktycznie to nastolatki coraz częściej stają się przewodnikami rodziców w szybko zmieniającym się świecie. Dorastanie, a nawet dzieciństwo zaczyna mieć zupełnie inny wymiar. Opiekunowie stosunkowo szybko tracą pozycję autorytetu i sami nie tylko mogą uczyć się od dzieci, ale już je naśladują. Wpływy widoczne są w języku, stylu ubierania się, zachowaniu. Modne dziś dramatyzowanie uzależnienia dzieci od dorosłych sprawia nieraz, że nie dostrzegamy uzależnienia starszego pokolenia od młodszej generacji. Człowiek dojrzały chce być potrzebny, dojrzałość zaś potrzebuje zarówno porady, jak i zachęty ze strony tego, którego powołała na świat i o kogo musiała się troszczyć. W sytuacji coraz większej roli dzieci w socjalizacji rodziców zadania stojące przed dorosłymi muszą się zmienić. Trzeba więc stworzyć nowe wzorce dla dorosłych, którzy „powinni nauczyć dzieci nie tego, czego powinny się uczyć, lecz tego, jak powinny się uczyć, i nie tego, z czym powinny się identyfikować, tylko tego, jaką wartość ma identyfikacja”.

Według badań amerykańskich prawie trzy czwarte rodziców postrzega dorastanie dzieci jako najtrudniejszy etap wychowania. To zrozumiałe, gdyż w jednym miejscu i czasie spotykają się ludzie, którzy jednakowo borykają się ze zmianami biologicznymi oraz zmianami ról społecznych. Powstaje pytanie, czy są to warunki sprzyjające uczeniu się, rozwojowi jednostki, w tym wypadku dorosłego, który został postawiony w roli ucznia?

Jak wynika z powyższych rozważań, dorastające dzieci są cennym źródłem stymulacji dla rodziców, zachętą do twórczego przeżywania przez nich dorosłości we wszystkich jej wymiarach: biologicznym, psychicznym i społecznym. Ta aktywna postawa dorosłych wobec własnego rozwoju, wzmacniana obcowaniem z młodszym pokoleniem, przejawiać się może m.in. w organizacji czasu wolnego, w formach aktywności, otwartości na zmiany, dbałości o zdrowie, a także w sferze relacji z partnerem oraz innymi ludźmi, w postawie wobec wartości ogólnospołecznych, wreszcie w filozofii życia rozumianej jako spójny system przekonań nadający życiu sens. Kwestią do rozpatrzenia pozostaje więc nie to, czego rodzice mogą się nauczyć, ale czy naprawdę tego chcą.


Jolanta Obidzińska
Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej w Warszawie

 

2006 Styczeń - STYCZEŃ
REKLAMA
SPOŁECZNOŚĆ
KATEGORIE
NAJNOWSZE ARTYKUŁY

Warszawska Liga Debatancka dla Szkół Podstawowych - trwa przyjmowanie zgłoszeń do kolejnej edycji

Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022

Trwa II. edycja konkursu "Pasjonująca lekcja religii"

Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022

#UOKiKtestuje - tornistry

Redakcja portalu 23 Sierpień 2021

"Moralność pani Dulskiej" Gabrieli Zapolskiej lekturą jubileuszowej, dziesiątej odsłony Narodowego Czytania.

Redakcja portalu 12 Sierpień 2021

RPO krytycznie o rządowym projekcie odpowiedzialności karnej dyrektorów szkół i placówek dla dzieci

Redakcja portalu 12 Sierpień 2021


OSTATNIE KOMENTARZE

Wychowanie w szkole, czyli naprawdę dobra zmiana

~ Staszek(Gość) z: http://www.parental.pl/ 03 Listopad 2016, 13:21

Ku reformie szkół średnich - część I

~ Blanka(Gość) z: http://www.kwadransakademicki.pl/ 03 Listopad 2016, 13:18

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"

~ Gość 03 Listopad 2016, 13:15

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"

~ Gość 03 Listopad 2016, 13:14

Presja rodziców na dzieci - Wykład Margret Rasfeld

03 Listopad 2016, 13:09


Powrót do góry
logo_unii_europejskiej