Niedostosowanie społeczne w aspekcie braku realizacji potrzeb oraz przyczyn środowiskowych i rodzinnych
Na zorganizowanej przez UNESCO w 1952 roku konferencji poświęconej wychowaniu i zdrowiu dzieci w Europie ustalono następującą definicję dziecka społecznie niedostosowanego „za dziecko społecznie nieprzystosowane uważa się takie dziecko, które jest niezdolne do swobodnego uczestnictwa w życiu swej grupy i do reagowania na jej wymagania w sposób możliwy do przyjęcia.”
Halina Spionek uważa za niedostosowane społecznie takie jednostki, „u których zaburzeniu uległa sfera emocjonalno – wolowa oraz rozwój charakteru i osobowości, co powoduje często zakłócenia stosunków społecznych między dziećmi a ich otoczeniem.” Przy tym do istotnych przyczyn takiego stanu rzeczy autorka zalicza m.in. błędy wychowawcze w rodzinie i w szkole, które w niekorzystnych warunkach życia i nauki dziecka wzmagają trudności wychowawcze i prowadzą do objawów wczesnego wykolejenia w postaci : ucieczek z domu, wagarów, kradzieży, picia alkoholu itp.
Pojęcie „niedostosowania społecznego” definiuje również Otton Lipkowski, według którego „jest to zaburzenie charakterologiczne o niejednolitych objawach, spowodowane niekorzystnymi zewnętrznymi lub wewnętrznymi warunkami rozwoju, a wyrażające się wzmożonymi i długotrwałymi trudnościami w dostosowaniu się do normalnych warunków społecznych i w realizacji zadań życiowych danej jednostki.”
Do Placówki opiekuńczo- wychowawczej trafiła piętnastoletnia Agnieszka , przyczyną umieszczenia w placówce była niewydolność opiekuńczo-wychowawcza rodziców biologicznych polegająca na niedopilnowaniu obowiązku szkolnego , braku troski o prawidłowy rozwój intelektualny i fizyczny, uzależnienie od alkoholu obojga rodziców, prowadzenie w obecności dziecka awantur, libacji.
Zaniepokojona nieobecnościami w szkole i brakiem kontaktu z rodzicami wychowawczyni Agnieszki sprawę zgłosiła do dyrektora, ten po przedyskutowaniu sprawy z pedagogiem szkolnym o zaistniałej sytuacji powiadomił MOPS i Sąd rodzinny. Po szczegółowym przeprowadzeni postępowania przez MOPS, które miało na celu ustalenie faktycznej sytuacji rodziny Sąd postanowił o tymczasowym ograniczeniu władzy wykonawczej rodziców, oraz u umieszczeniu Agnieszki w placówce opiekuńczo-wychowawczej, jako ,że podczas prowadzonej sprawy okazało się ,że nieletnia jest w ciąży Sąd wskazał na Placówkę opiekuńczo-wychowawczą dla małoletnich dziewcząt w ciąży.
Po przybyciu do placówki Agnieszka została umieszczona w 2 osobowym pokoju dla nowoprzybyłych wychowanek , w którym przebywała przez 3 miesiące.
Kontakt z dziewczyną, był bardzo trudny oprócz podania swoich danych nie wykazywała chęci rozmowy. Wszelkie próby kończyły się wrogimi i agresywnymi zachowaniami ze strony dziewczyny. Agnieszka została zapoznana ze swoimi obowiązkami , prawami i regulaminem panującym w placówce. Po miesięcznym pobycie miała już pierwszą ucieczkę na swoim koncie, do szkoły uczęszczała sporadycznie dlatego też wychowawcy zwrócili się o indywidualny tok nauczania na terenie placówki. Miało to na celu bieżące monitorowania postępów w edukacji, nadrobienie jej braków, umożliwiało także stały kontakt z nauczycielami i ustalenie ewentualnego planu dalszej edukacji. Agnieszka początkowo była wrogo nastawiona do nauczycieli ale już po 3 miesiącach widać było postępy oraz można stwierdzić fakt, że w jej sytuacji nauczanie indywidualne okazało się bardziej skuteczne .
Agnieszka nie dawała się bliżej poznać wychowawcą , ale z dokumentacji wiadomo było ,że matka i ojciec dość często sięgali po alkohol, w trakcie urządzanych libacji często dochodziło do aktów przemocy, rodzice od najmłodszych lat dzieckiem interesowali się sporadycznie, sytuacja nie wyglądała tak źle gdy żyła babcia Agnieszki, to właśnie ona zawsze dbała o czyste ubrani , w miarę możliwości pomagała Agnieszce w lekcjach , przygotowywała dla niej obiady, chodziła na przedstawienia szkolne, gdy Aga miał 13 lat babcia , z którą była bardzo silnie emocjonalnie związana zmarła i wtedy właśnie zaczęty się największe problemy. Dorastająca dziewczyna z wiecznie pijanymi rodzicami utrzymującymi się ze świadczeń Opieki Społecznej, matka często wchodziła w przypadkowe kontakty seksualne, ojciec był znanym w okolicy złodziejaszkiem. Agnieszka od rodziców nigdy nie dostawała zakazów jej środowisko rówieśnicze stanowili towarzysze niedoli , jak ,że pochodziła z dużego blokowiska często spotykali się w sobie znanych miejscach gdzie nadużywali alkoholu, urządzali imprezy, itp. Na jednej z takich osiedlowych imprez Aga poznał chłopka od słowa do słowa, kilka piw dodatkowo nastrój panujący na takiej imprezie, żadnych zakazów żadnych hamulców kilka tygodni później okazało się ,że jest w ciąży. Tego chłopaka wcale nie znała, jedyne co wie to jak ma na imię, dużo później dowiedział się też że odbywa wyrok w zakładzie karnym za kradzież z włamaniem.
Moim zdaniem to tak trudnej sytuacji Agnieszki doprowadziło kilka czynników: mimo że Agnieszka miała rodziców jej wychowaniem zajmowała się babcia to ona dbała o to ,żeby dziecko nie chodziło głodne, miało czyste ubrania ,itp. To właśnie babcia dawała jej odczuć że ją kocha, jest dla niej ważna, i wyjątkowa. Aga w domu bywała sporadycznie, mieszkała przecież u babci, o rodzicach wypowiadał się raczej niechętnie w końcu praktycznie nie znała tych ludzi. Do babci mogła zawsze przyjść po rade i pomoc , czuła się u niej bardzo dobrze i bezpiecznie. Istotne jest także to, że Aga do 13 roku życia była dobą uczennicą , nie sprawiała nauczycielką problemów, zawsze obowiązkowa i przygotowana do zajęć.
Aga zaczęła mieć problemy gdy zmarła jej babcia, był to dla niej duży szok i bolesna strata. Zamieszkała razem z rodzicami , którym była zupełnie obojętna w tym domu każdy chodził swoimi drogami. W moim przekonaniu momentem krytycznym była właśnie utrata osoby znaczącej, autorytetu i pomocnej dłoni. Nastolatka czuła się zapewne samotna o odrzucona , przestał chodzić do szkoły bo jak twierdzi nie widziała większego sensu w nauce, wolała spędzać czas z takimi jak ona , grupa rówieśnicza dawała jej poczucie bezpieczeństwa akceptowała ją , wszyscy jej znajomi mieli podobne problemy, plany, nie stronili również od alkoholu, nocnych imprez, ryzykownych zachowań. Mam też pewną subiektywną myśl dotyczącą szkoły w moim przekonani zawiodła ona, zastanawia mnie jak to jest możliwe że przez tyle lat nikt z wychowawców, pedagog nie zauważyli problemów tej rodziny, przecież koleżanki czy znajomi Agi ze szkoły na pewno coś wiedzieli o jej problemach, tym bardziej ,że miasteczko, w którym Aga mieszkała było małe, każdy tu każdego znał, Gimnazjum było tylko jedno . Nauczyciele zareagowali dopiero wtedy gdy dziewczyna przestała chodzić do szkoły a to już trochę za późno. Aga nie miała nikogo kto mógłby odpowiednio pokierować jej zachowaniem, postawić jasne granice, uchronić przed popełnianymi błędami myślę ,że to mogło mieć wpływ na trudności w dostosowani się do reguł panujących w placówce , do pewnych schematów i planów działania, tutaj wszystko było zaplanowane, poukładane, obowiązywały zakazy. W domu Agi panowała totalna dysharmonia. Wychowawcy często spotykali się z ostrymi reakcjami dziewczyny w sytuacjach gdy usłyszała od nich słowo „nie” , problem pojawiał się również wówczas gdy chcąc gdzieś wyjść dziewczyna musiał zapytać o pozwolenie i podać przewidywaną godzinę powrotu i miejsce pobytu. Strasznie ją to denerwowało, przecież nigdy wcześniej nie musiała tego robić, było to dla niej czymś zupełnie obcym a wręcz dziwnym. Aga często się buntowała i uciekała , np. kiedy nie mogła wieczorem wyjść po prostu otwierał okno i zjeżdżała po rynnie z pierwszego piętra.
Problem stanowił też fakt ,że piętnastoletnia dziewczyna była w ciąży, dziewczynie trudno było zaakceptować nową sytuacje, obowiązki, zmierzyć się z nieznanymi dotąd obowiązkami , wejść w role matki, w sytuacji kiedy ona sama psychicznie jest jeszcze dzieckiem .
Metody pracy, które podjęłam w przypadku Agnieszki: Po pierwsze została otoczona opieką lekarza pielęgniarek wychowawców i psychologa. Kolejnym krokiem była indywidualna praca z Agą polegająca na nabywaniu przez nią umiejętności prawidłowego wypełniania przez nią roli uczennicy, matki, koleżanki , wychowanki. Następnie Aga uczestniczyła w cyklu spotkań z lekarzem ora innymi ciężarnymi dziewczętami przygotowującymi się do porodu i macierzyństwa, Realizowany jest także program przeciwdziałania uzależnią polegający na realizacji zajęć profilaktycznych; tutaj dziewczyny oglądają filmy edukacyjne, zdjęcia, czytamy prawdziwe historie osób uzależnionych. Na zajęciach dot. kształtowania prawidłowych postaw macierzyńskich Aga uczy się ; akceptacji siebie i dziecka efektywnego spędzanie czasu wolnego z dzieckiem w atmosferze bezpieczeństwa i zaufania istotne jest tutaj także wpajanie młodym mamom, faktu, że dziecko, które przychodzi na świat jest kimś wyjątkowym i szczególnym. Kluczowy w opanowaniu zachowań agresywnych Agnieszki okazał się Trening autogenny Schultza;
Trening autogenny jest metodą samorelaksacji, która polega na stosowaniu jawnej sugestii. To skoncentrowane samoodprężenie, które osiąga się poprzez fizjologiczne i racjonalne ćwiczenia. Efektem końcowym jest głębokie odprężenie, które daje w konsekwencji stan równowagi emocjonalnej i uspokojenie reakcji wegetatywnych. Trening autogenny składa się z kilku ćwiczeń. Oddziałują one na następujące sfery: emocjonalną - eliminuje negatywne uczucia, fizyczną-poczucie odprężenia całego ciała, fizjologiczną – oddziaływanie układu przywspółczulnego odpowiedzialnego za regenerację organizmu, psychiczną – pozytywne nastawienie, wiara w siebie, lepsze samopoczucie Dzięki niemu Aga stała się bardziej opanowana, spokojna, relaksacja na pewno służy jej dziecku, które urodzi się za 3 miesiące.
Trwałe zmiany są możliwe tylko wtedy, kiedy wychowanka będzie świadoma celowego programu, który powinien być realizowany w jej życiu. Wychowanka musi widzieć sens zmian, musi dostrzec, że związane z nimi aktualne ograniczenia, wysiłek, trudy ostatecznie służą jej samej.
Literatura;
-Otton Lipkowski „ Dziecko społecznie niedostosowane i jego resocjalizacja”
-Jan Konopnicki „Niedostosowanie społeczne”
1
Dokładna analiza indywidualnego przypadku,publikacja wyraźnie wskazuje na merytoryczny i redakcyjny fantastyczny wkład własny autora pracy.
Bardzo ciekawa praca, zawiera szczegółowy opis przypadku
Warszawska Liga Debatancka dla Szkół Podstawowych - trwa przyjmowanie zgłoszeń do kolejnej edycji
Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022
Trwa II. edycja konkursu "Pasjonująca lekcja religii"
Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022
Redakcja portalu 23 Sierpień 2021
Redakcja portalu 12 Sierpień 2021
RPO krytycznie o rządowym projekcie odpowiedzialności karnej dyrektorów szkół i placówek dla dzieci
Redakcja portalu 12 Sierpień 2021
Wychowanie w szkole, czyli naprawdę dobra zmiana
~ Staszek(Gość) z: http://www.parental.pl/ 03 Listopad 2016, 13:21
Ku reformie szkół średnich - część I
~ Blanka(Gość) z: http://www.kwadransakademicki.pl/ 03 Listopad 2016, 13:18
"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"
~ Gość 03 Listopad 2016, 13:15
"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"
~ Gość 03 Listopad 2016, 13:14