Imię i nazwisko:
Adres email:

Czy nasz mózg się zmienia?

Colin Rose, 30 Lipiec 14

Wyniki ostatnich badań wskazują, że zmiany cywilizacyjne i digitalizacja naszego życia zmieniają sposób, w jaki nasz mózg przyswaja i przetwarza informacje. Osobiście w to nie wierzę - zmiany ewolucyjne to powolny proces. Moim zdaniem nie można zmodyfikować 200 000 lat ewolucji w ciągu kilku dekad. Jednak muszę się zgodzić z faktem, że nauczyciele w obecnych czasach są postawieni przed ogromnym wyzwaniem - jak zaciekawić i utrzymać zainteresowanie uczniów przedmiotem w klasie, podczas gdy świat wirtualny często wydaje się być dużo ciekawszy i bardziej stymulujący niż to, co ma w swojej ofercie szkoła. Pojawia się pytanie: jak dostosować program nauczania dla uczniów, którzy nie są w stanie przewidzieć w jaki sposób będą pracować w przyszłości?
 

Słowo-klucz: mobilność

Internet w połączeniu z urządzeniem mobilnym stworzył prawdziwą rewolucję i wprowadził ogromne zmiany we wszystkich aspektach naszego życia. Wszyscy mamy możliwość sprawdzenia każdej informacji w dowolnej chwili. Możemy się łączyć z kimkolwiek i gdziekolwiek w dowolnym czasie - choć często nawet bez niezbędnej potrzeby! Jednak taki dostęp do informacji "od ręki" oznacza, że bardziej skupiamy się na samych faktach i nie zagłębiamy się w analizę i zapamiętywanie informacji.
 
 
Bloom


W związku z tym edukacja również musi ulec zmianom i zastosować się do taksonomii myślenia Blooma (wykres powyżej) - głównym celem nauczania nie powinno być zapamiętywanie ("wkuwanie na pamięć"), ale tworzenie nowych idei i pomysłów. Podstawową kompetencją będzie właściwe ocenianie i weryfikowanie ogromnej ilości materiałów i danych i wyciąganie prawidłowych wniosków.

Wnioski dla edukacji? Jednym z największych wyzwań dla klas w ciągu najbliższych kilku lat jest wdrożenie nowoczesnych technologii do szkół. Czy inwestujemy publiczne pieniądze w program cyfryzacji 1:1, w którym każdy uczeń dysponuje komputerem/laptopem/tabletem będącym własnością szkoły. Czy też wprowadzimy system BOS - Bring Your Own Device (PSS - Przynieś Swój Sprzęt), co pozwala na korzystanie z własnych urządzeń mobilnych dających ogroną oszczędność, ale wiąże się z problemami technicznymi (system, ochrona danych, itp.). Czy urządzenia nie odwrócą uwagi uczniów od tego co faktycznie jest celem nauki?

Zamiast unikać lub zakazywać korzystania z urządzeń mobilnych warto spojrzeć na technologię jako wsparcie zarówno uczniów jak i nauczycieli - sposób na lepsze zaangażowanie uczniów i umożliwienie im powtarzania i weryfikowania materiału w dowolnym miejscu i w dowolnym czasie. Doświadczenia innych krajów pokazują, że wprowadzenie technologii w odpowiedni sposób jedynie usprawnia proces nauczania i ułatwia współpracę pomiędzy samymi uczniami i nauczycielem. 


Rozrywka na żądanie

Większość nauczycieli dorastała w świecie kilku podstawowych kanałów telewizyjnych lub nawet bez dostępu do telewizji czy telefonu. Era cyfrowa zrewolucjonizowała cały świat - przede wszystkim media - obecnie telewizja i filmy są ogólnie dostępne. Możemy obecnie w dowolnym momencie obejrzeć swój ulubiony program, zobaczyć relację na żywo z odległych miejsc czy przeczytać artykuł sprzed lat - mamy nieograniczony dostęp do materiałów audiowizualnych, które możemy powtarzać, zapisywać, nagrywać, edytować i przetwarzać w dowolny sposób.

Wnioski dla edukacji? Dzięki systemowi odwróconej lekcji lub blended learningowi mamy dostęp do edukacji w ten sam sposób jak do materiałów, które oglądamy dla rozrywki. "Odwrócenie" procesu nauczania polega na stworzeniu (nagraniu) krótkiej prezentacji lub filmu wprowadzających dane zagadnienie lub pogłębiających dany temat, które są następnie udostępniane uczniom (przez Internet lub platformę). Taki system angażuje uczniów. Jednak możemy mieć też do czynienia sytuacją, w której nauczyciel nie ma czasu lub kompetencji do tworzenia materiałów online, lub też uczniowie nie mają dostępu do Internetu w domu, co generuje podstawową trudność w tym systemie.

Nie ma jednak wątpliwości, że dając uczniom dostęp do wysokiej jakości filmów wideo znalezionych i sprawdzonych w Internecie do późniejszego oglądania, pokazuje zaangażowanie samego nauczyciela w zainteresowanie tematem i powoduje wzrost zaciekawienia uczniów. Uczniowie mając "zezwolenie" czy wręcz "polecenie" do korzystania ze sprawdzonych źródeł online wykazują większe zainteresowanie przedmiotem czy danym zagadnieniem. Korzystanie z urządzeń mobilnych, które są dla nich atrakcyjne powoduje, że uczniowie poświęcają więcej czasu na naukę. Dzieje się tak, gdyż środowisko cyfrowe jest dla obecnych pokoleń bardziej naturalne i wygodne.


Pozwól na interaktywność

W ciągu ostatnich 30 lat zamieniliśmy gry planszowe na gry na XBOX-ie. Już nie potrzebujemy nawet myszki czy joysticka - wystarczy dotknięcie palcem, czy ruch ręką, aby dana aplikacja czy gra zadziałały. 

Gry pełnią również bardzo ważną rolę edukacyjną! Gdy gramy w grę na komputerze, czy XBOX-ie otrzymujemy od razu informację zwrotną: wygrałeś/przegrałeś - przechodzisz do następnego poziomu – wracasz do poprzedniego itp. Taką potrzebę dążenia do sukcesu i wygranej oraz chęć rywalizacji warto wykorzystać w procesie nauczania.

Obecnie dostępne platformy edukacyjne i oprogramowanie umożliwiają właśnie podtrzymywanie takiej atmosfery "gry" w klasie w takim sensie, że wysyłają pytania i ćwiczenia do wypełnienia online na czas. Dzięki odpowiednim funkcjom uczniowie otrzymują liczbę zdobytych punktów/ocenę i wykaz błędów od razu. Co więcej, prace przygotowywane przez uczniów mogą być weryfikowane przez rówieśników, co może zwiększyć motywację i chęć "wykazania się" przed innymi. Są to pozytywne bodźce dla procesu nauczania.

Wnioski dla edukacji? Młodzi ludzie są obecnie przyzwyczajeni do szybkiego przepływu informacji i ciągłej aktywności - także tej online. Siedzenie przez kilka godzin w ławce bez ruchu i wpatrywanie się w tablicę jest zwykłą męczarnią. Badania pokazują, że wprowadzenie regularnych przerw dla mózgu, lub wprowadzenie odpowiednich czynności na lekcji wymagających ruchu pozwala ożywić mózg i zwiększa koncentrację. 

Praca w klasie umożliwiająca sprawdzenie siebie i porównanie się z innymi "od ręki" za pomocą testów online i pracy w grupach angażuje uczniów i zwiększa ich motywację. Nauczyciel też na tym korzysta otrzymując od razu informację, który uczeń opanował materiał, a który potrzebuje jeszcze dodatkowych ćwiczeń i wsparcia. Zatem wprowadzenie urządzeń mobilnych i odpowiedniego oprogramowania zdecydowanie usprawnia pracę na lekcji i indywidualizuje proces nauczania.


Pokolenie "słit foci" - zdjęć z ręki (z ang. "selfies")

Ostatnio nawet prezydent Stanów Zjednoczonych - Barrack Obama - został przyłapany na robieniu sobie zdjęcia z ręki w miejscu publicznym. Popularyzacja social media i różnego rodzaju portali społecznościowych umożliwia udostępnianie różnych informacji, w tym zdjęć i filmów, w dowolnym momencie i stanowi też kanał komunikacji z innymi. Jeszcze kilka lat temu otrzymywaliśmy informacje z kraju i ze świata dzięki dziennikarzom, wydawcom, politykom i innym w takim momencie i w takiej formie, w jakiej uznali to za stosowne. Obecnie sami wyszukujemy, weryfikujemy i udostępniamy informacje, filmy, zdjęcia, artykuły itp. - sami kreujemy swoją rzeczywistość.

Wnioski dla edukacji? Nauczyciele od zawsze wymagali od uczniów opisywania tego, czego się nauczyli. Był to i jest po dzień dzisiejszy podstawowy sposób weryfikacji ich kompetencji. Jednak do momentu wprowadzenia nowoczesnej technologii jedynym odbiorcą takiej pracy mógł być tylko nauczyciel w roli "wyroczni". Obecnie odbiorcą jest nie tylko jedna osoba, ale także rówieśnicy, inni nauczyciele a nawet i rodzice - za pomocą Google Docs czy platformy edukacyjnej materiały są udostępniane, przesyłane, edytowane i cytowane. Jeśli wiemy, że mamy szersze grono odbiorców i praca może zostać łatwo zweryfikowana pod kątem plagiatu, to powoduje wzrost kreatywności i motywacji u autora. W przypadku pracy na lekcji nauczyciel mając podgląd do prac za pomocą platformy może od razu wesprzeć ucznia mającego problemy - zadać odpowiednie pytania lub udzielić wskazówek. Taki system stwarza atmosferę współpracy.

Nauczyciele też coraz częściej wychodzą naprzeciw zapotrzebowaniu uczniów i nie zadają jedynie prac pisemnych, ale proponują pracę projektową, stworzenie własnego filmu wideo, prezentacji, plakatów, podcastów czy nawet zaprojektowanie gry - w zależności od zdolności danego ucznia. Pozwala to uczniom bardziej się zaangażować i mieć poczucie kontroli nad własnym procesem uczenia. A to z kolei ma ogromy wpływ na wzrost motywacji.


Aplikacje do wszystkiego

Obecnie mamy dostęp do niezliczonych aplikacji - wybór jest naprawdę oszałamiający. Za pomocą programów w swoim smartfonie możemy nie tylko zmierzyć liczbę kroków, sprawdzić prognozę pogody, zweryfikować liczbę zjedzonych kalorii w ciągu dnia, a nawet włączyć podgrzewanie telefonu, żeby nie marzły nam ręce. Świat aplikacji edukacyjnych jest równie bogaty. Wirtualny sklep Apple posiada ponad 65.000 aplikacji edukacyjnych - "wszystko, czego potrzebujesz", jak twierdzą, "żeby nauczyć się wszystkiego". Google Play również dysponuje podobną liczbą aplikacji dla systemu Android – "wystarczy kliknąć".

Wnioski dla edukacji? Ogólnodostępne źródła wiedzy, z których mogą obecnie korzystać nauczyciele są przebogate! Istnieją aplikacje, które naprawdę robią wrażenie pod względem wizualnym i merytorycznym. Jednak  te lepiej dopracowane są płatne, a każdy dodatkowy koszt dla szkoły - nauczyciela i ucznia - stanowi problem. Co więcej, problematyczny bywa sam wybór najlepszej aplikacji - jak ocenić która jest najbardziej odpowiednia dla danej grupy uczniów? Weryfikacja i ocena wszystkich dostępnych aplikacji może być kłopotliwa... 


Mamy 3 opcje

Świat się zmienia szybciej niż nam się wydaje i co gorsza nie mamy na to wpływu. Możemy mieć wpływ jedynie na to, jak szybko i w jaki sposób zareagujemy na te zmiany. W edukacji mamy trzy opcje do wyboru: możemy starać się ich uniknąć, możemy się im przeciwstawić, próbując je zanegować lub też możemy je zaakceptować i wdrożyć we właściwym dla nas tempie.

Sama technologia nie stanowi rozwiązania, które usprawni cały system edukacji. Jednak umiejętne jej zastosowanie przez kompetentnych nauczycieli - tych chcących się rozwijać i uczyć innych - niesie za sobą ogromny potencjał. Cyfryzacja odpowiednio wdrożona ma zawsze pozytywne skutki zarówno dla uczniów jak i dla nauczycieli: aktywizacja, wzrost motywacji i zaangażowania oraz kreatywności po obu stronach.

Pedagogika i technologia muszą iść razem w parze, w kierunku nowoczesnej edukacji - nowej cywilizacji.

  

 
* * *


 
 O autorze:
Colin Rose  

Colin Rose

światowej sławy ekspert w dziedzinie efektywnego uczenia się, konsultant władz oświatowych oraz regularnym gościem honorowym konferencji edukacyjnych na całym świecie. Jest członkiem-założycielem brytyjskiej Kampanii na Rzecz Uczenia Się

W Polsce współpracuje z warszawskim Instytutem Nowoczesnej Edukacji, współtworząc Akademię Cyfrowej Szkoły.

Akademia Cyfrowej Szkoły to dwa kompatybilne kursy metod efektywnego uczenia (się): dla nauczycieli oraz dla uczniów. Omawiają one 10 najefektywniejszych strategii uczenia się, opracowanych przez prof. Johna Hattie z Uniwersytetu w Melbourne.

 

 

Podziel się
KOMENTARZE
Aktualnie brak komentarzy. Bądź pierwszy, wyraź swoją opinię

DODAJ KOMENTARZ
Zaloguj się albo Dodaj komentarz jako gość.

Dodaj komentarz:



PROFIL
REKLAMA
SPOŁECZNOŚĆ
NAJNOWSZE ARTYKUŁY

Warszawska Liga Debatancka dla Szkół Podstawowych - trwa przyjmowanie zgłoszeń do kolejnej edycji

Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022

Trwa II. edycja konkursu "Pasjonująca lekcja religii"

Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022

#UOKiKtestuje - tornistry

Redakcja portalu 23 Sierpień 2021

"Moralność pani Dulskiej" Gabrieli Zapolskiej lekturą jubileuszowej, dziesiątej odsłony Narodowego Czytania.

Redakcja portalu 12 Sierpień 2021

RPO krytycznie o rządowym projekcie odpowiedzialności karnej dyrektorów szkół i placówek dla dzieci

Redakcja portalu 12 Sierpień 2021


OSTATNIE KOMENTARZE

Wychowanie w szkole, czyli naprawdę dobra zmiana

~ Staszek(Gość) z: http://www.parental.pl/ 03 Listopad 2016, 13:21

Ku reformie szkół średnich - część I

~ Blanka(Gość) z: http://www.kwadransakademicki.pl/ 03 Listopad 2016, 13:18

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"

~ Gość 03 Listopad 2016, 13:15

"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"

~ Gość 03 Listopad 2016, 13:14

Presja rodziców na dzieci - Wykład Margret Rasfeld

03 Listopad 2016, 13:09


Powrót do góry
logo_unii_europejskiej