www.edukacjaidialog.pl Blogi E-podręczniki przed debatą

E-podręczniki przed debatą

Roman Lorens, 08 Styczeń 13 Dodaj komentarz Wyślij Drukuj

Cisza zapanowała okrutna i żadnych wieści na temat pilotażu „Cyfrowej szkoły” znaleźć nigdzie nie można.

ORE nawet oficjalnych wyników na ekspertów nie raczył podać, choć już miesiąc od zakończenia postępowania konkursowego minął.

Całe szczęście, że nie wszyscy chcą o tym projekcie zapomnieć. Gazeta Wyborcza organizuje debatę, poświęconą e-podręcznikom, którą poprowadzi Ola Pezda.

Rozkład jazdy

Program debaty:

E-podręczniki - co nowego w cyfrowych szkołach?

Redakcja „Gazety Wyborczej” , ul. Czerska 8/10, Warszawa (wejście od ul. Czerniakowskiej)

PROGRAM
12.00	Powitanie: Jarosław Kurski, I zastępca redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej”

Część I - Cyfrowa Szkoła - co słychać?
12.10	Panel z udziałem Krystyny Szumilas, ministera edukacji narodowej, Michała Boniego, ministra administracji i cyfryzacji, Piotra Dmochowskiego-Lipskiego, dyrektora Ośrodka Rozwoju Edukacji odpowiedzialnego za wprowadzenie cyfrowych podręczników, i Jacka Strzemiecznego, prezesa zarządu Fundacji Centrum Edukacji Obywatelskiej - organizatora szkoleń dla e-nauczycieli
13.00	Dyskusja
13.30	Poczęstunek

Część II - Jakie będą cyfrowe podręczniki?
14.00	Ten sam podręcznik na laptop, czytnik, komputer stacjonarny i komórkę - czy to się uda? - Damian Niemir, Poznańskie Centrum Cyfrowo Komputerowe
14.15	Cyfrowa matematyka - w czym jest lepsza od analogowej? - dr Jacek Stańdo, Politechnika Łódzka
14.30	Po co cyfrowy podręcznik dla klas 1-3? - Piotr Treszczotko, prezes Grupy Edukacyjnej S.A.
14.45	Cyfrowy podręcznik - co dziś proponują wydawcy - Piotr Marciszuk, przewodniczący sekcji wydawców edukacyjnych Polskiej Izby Książki
14.55	Jak tworzyć i udostępniać materiały edukacyjne z różnych źródeł? Rekomendacje Baku Światowego - Kamil Śliwowski, Koalicja Otwartej Edukacji
15.10	Dyskusja
15.45	Podsumowanie debaty
16.00	Zakończenie

Wstęp wolny.

Obowiązuje wcześniejsza rejestracja pocztą elektroniczną na e-mail: szkola2.0@gazeta.pl

Kontakt telefoniczny: 022 555 45 70

Więcej informacji na www.wyborcza.pl/szkola20

źródło: www.flickr.com

Jak na razie projekt e-podręczniki jest jedną wielką niewiadomą i szczerze mówiąc, nie mam głębokiej wiary, że po tej debacie będę wiedział więcej, ale spróbuję zadać kilka pytań, które uważam, za niezwykle istotne dla powodzenia tego projektu.

E-podręcznik czyli co? „Wypasiony, śpiewający pdf”? Czy może spełnią się słowa Krzysztofa Wojewodzica, że e-podręcznik nie będziem pdf-em na sterydach, lecz będzie to w pełni interaktywny, od początku zaplanowany jako cyfrowy i multimedialny zasób?
Czy zatem będą wspólne dla wszystkich partnerów merytorycznych standardy e-podręcznika, czy też każdy będzie opracowywał je wedle swoich wizji?
Czy jest przewidziana opcja e-podręcznika of-line? I jaka jest przewidywana pojemność e-podręczników, czyli jak dużo wolnego miejsca na dysku w swoim urządzeniu musi mieć uczeń, aby zmagazynować tam swoje e-podręczniki?
Czy e-podręczniki będzie można używać na Androidzie, Linuksie czy tylko w systemie Windows?
Jakie będą losy e-podręczników po zakończeniu projektu? Czy będzie możliwość uzupełniania ich treści i kto będzie czuwał nad jakością nowych materiałów?
Ile będzie podręczników dla poszczególnych etapów kształcenia? Projekt przewiduje 18 podręczników do 14 przedmiotów, a wiemy tylko, że będą 3 podręczniki do matematyki…..
We wrześniu 2013 roku mają być 3 e-podręczniki oraz wersja beta platformy epodreczniki.pl. Czy ten termin jest realny?
Rok później, we wrześniu 2014 roku mają być pierwsze gotowe e-podręczniki. Czy będzie można je testować i czy partnerzy merytoryczni będą uwzględniać uwagi zgłaszane przez nauczycieli i uczniów?
Czy będą kompleksowe szkolenia dla wszystkich chętnych nauczycieli, chociażby on-line z metodyki pracy z e-podręcznikiem?
Czy istnieje pomysł na wyposażenie nauczycieli w nowoczesne narzędzia pracy np. tablety? Jeśli projekt ma się udać, to nauczyciel musi mieć do swojej dyspozycji odpowiednie narzędzie pracy.
Zgodnie z zapowiedziami MEN do czerwca 2015 roku mają być dostępne wszystkie e-podręczniki. Warto jednak pamiętać, że szkoły do 15 czerwca podają do wiadomości szkolne zestawy podręczników. A zatem, jeśli nauczyciele mają w roku szkolnym 2015/2016 korzystać z e-podręczników, to musza one powstać najpóźniej do kwietnia 2015 roku! Czy podpisywane umowy z partnerami to gwarantują?
Pilotaż i co dalej? Czy MEN ma pomysł na kompleksową informatyzację i cyfryzację szkół?

Ufff! To tylko najważniejsze pytania jakie mi się nasuwają. Mam jednakże przedziwne uczucie, że największym przeciwnikiem tego projektu będzie czas, a dokładnie rzecz ujmując, jego brak!

Zgodnie z tradycją

Niestety, podkreślam: z bardzo niedobrą tradycją nie zaproszono do udziału w debacie w charakterze prelegentów ani nauczycieli, ani uczniów.

Bardzo szkoda, że nikt nie chce posłuchać tych, którzy będą finalnymi odbiorcami e-podręczników. Jakie mają oczekiwania, jakie doświadczenia, jak wyposażone są ich szkoły. Warto pamiętać, że to od nich zależy sukces tego projektu. Sądzę zatem, że skorzystanie z ich doświadczenia i pragmatyzmu oszczędziłoby wiele frustracji w przyszłości.

P.S.

Czarodziejskie „e”

Łatwo zauważyć, że prawdziwą karierę nie tylko zresztą w tym projekcie robi literka „e”. E-podręcznik, e-zasoby, e-nauczyciel, e-szkoła...

W rzeczywistości „e” opisuje jedynie pewien proces dostarczania treści: „e- learning”- electronic learning, „e-nauczyciel” - electronic nauczyciel...

Wiem, wiem…. Magia i tajemniczość też jest ważna, ale uważam, że nauczyciel powinien być po prostu dobry w tym co robi. Zatem pozwólcie mi cieszyć się moją pracą, wykorzystywać najnowsze możliwości technologiczne bez konieczności zastania cyborgiem.

Aktualna ocena

Oceń

Podziel się

KOMENTARZE

Aktualnie brak komentarzy. Bądź pierwszy, wyraź swoją opinię

DODAJ KOMENTARZ

Zaloguj się albo Dodaj komentarz jako gość.