Publikacje
Ocena
1
Niedostosowanie społeczne w aspekcie braku realizacji potrzeb oraz przyczyn środowiskowych i rodzinnych
Na zorganizowanej przez UNESCO w 1952 roku konferencji poświęconej wychowaniu i zdrowiu dzieci w Europie ustalono następującą definicję dziecka społecznie niedostosowanego „za dziecko społecznie nieprzystosowane uważa się takie dziecko, które jest niezdolne do swobodnego uczestnictwa w życiu swej grupy i do reagowania na jej wymagania w sposób możliwy do przyjęcia.”
Halina Spionek uważa za niedostosowane społecznie takie jednostki, „u których zaburzeniu uległa sfera emocjonalno – wolowa oraz rozwój charakteru i osobowości, co powoduje często zakłócenia stosunków społecznych między dziećmi a ich otoczeniem.” Przy tym do istotnych przyczyn takiego stanu rzeczy autorka zalicza m.in. błędy wychowawcze w rodzinie i w szkole, które w niekorzystnych warunkach życia i nauki dziecka wzmagają trudności wychowawcze i prowadzą do objawów wczesnego wykolejenia w postaci : ucieczek z domu, wagarów, kradzieży, picia alkoholu itp.
Pojęcie „niedostosowania społecznego” definiuje również Otton Lipkowski, według którego „jest to zaburzenie charakterologiczne o niejednolitych objawach, spowodowane niekorzystnymi zewnętrznymi lub wewnętrznymi warunkami rozwoju, a wyrażające się wzmożonymi i długotrwałymi trudnościami w dostosowaniu się do normalnych warunków społecznych i w realizacji zadań życiowych danej jednostki.”
Ocena
14
Alkoholizm rodziców a funkcjonowanie ucznia w szkole
W rok po objęciu przeze mnie wychowawstwa w klasie II doszła do mojej klasy uczennica spoza rejonu naszej szkoły. Po raz pierwszy zetknęłam się z nią w sekretariacie, kiedy czekała wraz z matką na spotkanie z panią dyrektor. Wysłuchałam wówczas chaotycznych wyjaśnień matki, dlaczego córka nie może kontynuować nauki w swojej starej szkole. Tłumaczyła, że córka była tłamszona przez nauczycieli, że nie mogli jej zrozumieć. Przyszła z nią do tej szkoły, bo słyszała, że jest taka nauczycielka (tutaj wymieniła moje nazwisko), która poradzi sobie z jej córką i jej problemami. Tego dnia nie czekałam na decyzję pani dyrektor. A następnego - Magda zjawiła się w mojej klasie. Przez pierwsze dwa tygodnie oswajała się z klasą, która przyjęła ją dość życzliwie i z zaciekawieniem wysłuchała na godzinie wychowawczej, co ma do powiedzenia o sobie. Magda z dużym zaangażowaniem opowiedziała o krzywdach, jakie je spotkały ze strony nauczycieli w poprzedniej szkole. Nie dała sobie przerwać. Dowiedzieliśmy się, że właściwie to miała być nieklasyfikowana z powodu dość długich nieobecności. A nie chodziła do szkoły, bo nauczyciele jej dokuczali. Zdała tylko dlatego, że mama obiecała, że ją stamtąd zabierze.
Ocena
14
Jak skutecznie pobudzać motywację uczniów do nauki języka obcego
Bazując na mym długoletnim doświadczeniu w nauczaniu języków obcych w szkole (j. rosyjskii j. niemiecki ) i pracy poza szkolnej (na obozach językowych, kursach językowych ) pragnę podzielić się informacjami dotyczącymi bardzo trudnej i bardzo istotnej w dzisiejszych czasach sztuki pobudzania motywacji uczniów do nauki obcego języka.
Korzystając z informacji ustnej uzyskanej od uczniów lub z ankiet postanowiłam zebrać ich opinię w kilku najistotniejszych punktach i mam nadzieje ,że ta wiedza będzie istotną wskazówką , zwłaszcza dla młodych nauczycieli, i skłoni ich do refleksji nad własnym sposobem uczenia
i zmotywuje do poszukiwań swego efektywnego stylu pracy.
Ocena
17
Zatem witamy w Akademii Helltona, czyli o mobbingu w szkole
"Prawda jest jak przykrótki koc, pod którym marzną stopy. Naciągasz go, rozciągasz, zmieniasz, przekładasz, ale nigdy nie przykryje żadnego z nas." To właśnie Prawda nie pozwala nam patrzeć na środowisko szkolne jedynie przez pryzmat uśmiechniętych dzieci i beztroskich lat dzieciństwa. Szkoła, zarówno jako budynek i jako społeczność, kryje w sobie zjawiska, które przerażają i wprawiają w stan osłupienia dorosłych, ale przede wszystkim są elementem świata, w którym muszą żyć dzieci ? niegotowe, nieodporne na zło i często niezdające sobie sprawy ze skutków swych poczynań.?Pojęcie ?mobbingu? rozumianego jako terror psychiczny stosowany przez grupę wobec jednostki nie jest niczym nowym w kontekście pracy zawodowej. (?)Inaczej rzecz się ma w szkolnictwie: tylko w niektórych szkołach próbuje się zaradzić mobbingowi? Taki stan rzeczy jest trudny do zrozumienia, ponieważ już w latach sześćdziesiątych minionego wieku, pewien szwedzki lekarz dostrzegł właśnie wśród dzieci, wrogie wobec siebie zachowania, utrzymujące się przez długi okres czasu. Nazwał to ? używając angielskiej terminologii ? właśnie ?mobbingiem?. Dopiero w latach osiemdziesiątych prof. Heinz Leymann zaobserwował podobne wrogie zachowania wśród pracowników w miejscach pracy. Od tej pory Leymann jest wiodącym, międzynarodowym ekspertem w dziedzinie psychicznego znęcania się nad współpracownikami w miejscach pracy. Najbardziej zauważalną różnicą pomiędzy mobbingiem w szkole a w miejscu pracy jest fakt, iż w wyniku złej atmosfery, powodującej pogarszanie się wyników w nauce nie powstają żadne widoczne straty ekonomiczne dla państwa , a tylko takie są przekonujące dla większości sprawujących władzę. Jak obliczyć koszta poniesionych strat emocjonalnych? Ile wynosi stracone dzieciństwo, pełne lęku i frustracji? Rozwiązanie lub przynajmniej złagodzenie zjawiska mobbingu uważam za jedno z ważniejszych zadań w XXI wieku.
Ocena
7
Edukacja moralna w praktyce
Pracowałam kiedyś w małej szkole niepublicznej, w której Rada Pedagogiczna składała się zaledwie z około dwudziestu nauczycieli. W tym czasie w tygodniku Polityka natknęłam się na wywiad z Lindą i Richardem Eyre, którzy są założycielami międzynarodowej organizacji rodziców Homebase. Jej celem jest wspieranie rodziców w trudnym procesie wychowywania dzieci w oparciu o moralność, etykę i wartości. Zainspirowana tą publikacją zaproponowałam w mojej szkole realizację programu wychowawczego ?Szkoła z wartościami?. Wymagało to spójnego i konsekwentnego działania wszystkich nauczycieli. W tej niedużej szkole było to możliwe.
Ocena
0
Life Long Learning- konieczność edukacji ustawicznej.
Staroegipski symbol Uroboros przedstawiający węża pożerającego własny ogon, symbolizuje ciągłość i nieprzerwalność procesu życia – procesu odradzania się na nowo. Jako gnostycki symbol zjednoczenia przeciwieństw, urobor wyraża jedność sakralną i fizyczną wszechrzeczy, która trwać będzie w nieskończoność, niczym hinduistyczna kalpa, w formie regularnej destrukcji i odradzania się. To symbolika cyklicznego powtarzania się, którego koniec nie następuje, zamiast niego zapoczątkowany zostaje kolejny proces.
Ocena
0
Plagiat jako studencka twórczość
W poniższym tekście chciałbym spojrzeć na zjawisko plagiatyzmu z trochęinnej perspektywy, niż powszechnie się przyjmuje. Nie traktować go jako
zjawisko naganne, jako skandal, coś godnego jedynie potępienia. Rozumiem
„policyjne interwencje” mające na celu zapobieganie jak i przykładne
karanie – przez jakiś czas byłem ich gorącym zwolennikiem. Ostatnio
jednak wyłoniła się inna możliwość interpretacji zjawiska.
Warszawska Liga Debatancka dla Szkół Podstawowych - trwa przyjmowanie zgłoszeń do kolejnej edycji
Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022
Trwa II. edycja konkursu "Pasjonująca lekcja religii"
Redakcja portalu 29 Czerwiec 2022
Redakcja portalu 23 Sierpień 2021
Redakcja portalu 12 Sierpień 2021
RPO krytycznie o rządowym projekcie odpowiedzialności karnej dyrektorów szkół i placówek dla dzieci
Redakcja portalu 12 Sierpień 2021
Wychowanie w szkole, czyli naprawdę dobra zmiana
~ Staszek(Gość) z: http://www.parental.pl/
03 Listopad 2016, 13:21
Ku reformie szkół średnich - część I
~ Blanka(Gość) z: http://www.kwadransakademicki.pl/
03 Listopad 2016, 13:18
"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"
~ Gość
03 Listopad 2016, 13:15
"Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie"
~ Gość
03 Listopad 2016, 13:14